tag:blogger.com,1999:blog-5343039534215966816.post7770950803785457790..comments2024-03-14T13:39:25.924-07:00Comments on To, co lubię, to, co robię- hafty i nie tylko: Dzwonek z nerwem w tle.Jaskółkahttp://www.blogger.com/profile/00756198790289289817noreply@blogger.comBlogger6125tag:blogger.com,1999:blog-5343039534215966816.post-41776576267099027432019-12-08T06:39:52.668-08:002019-12-08T06:39:52.668-08:00Dziękuję:)Dziękuję:)Jaskółkahttps://www.blogger.com/profile/00756198790289289817noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-5343039534215966816.post-84618005472525709322019-12-08T03:05:16.412-08:002019-12-08T03:05:16.412-08:00Piękny dzwoneczek :)Piękny dzwoneczek :)agatekhttps://www.blogger.com/profile/13921772383751257960noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-5343039534215966816.post-85142119059592572532019-12-08T02:23:32.329-08:002019-12-08T02:23:32.329-08:00Te dzwonki na Pinterescie, kiedy im się dokładnie ...Te dzwonki na Pinterescie, kiedy im się dokładnie przyjrzałam, nie mają wszytego, maskującego środka. Po prostu nitki wewnątrz trochę widać. Myślę, że w innych krajach jest zupełnie inne podejście do rękodzieła- to jest ręczna praca i "może być niedoskonała" do pewnego momentu ( nie mówię o pracach niechlujnych). U nas wszystko musi być tip=top, bo inaczej "nie jest tak precyzyjne" jak chińskie" czyli jest do d,,,,. Dlatego udzieliło mi się to szaleństwo "krycia' za wszelką cenę czegoś, co jest naturalne. Następny dzwonek, bo taki będzie, spróbuję zrobić bez tego środka.Jaskółkahttps://www.blogger.com/profile/00756198790289289817noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-5343039534215966816.post-76170810165766809182019-12-08T00:37:12.191-08:002019-12-08T00:37:12.191-08:00Już dawno zauważyłam, że robienie różnych miniatu...Już dawno zauważyłam, że robienie różnych miniatur jest straszliwe czasochłonne i wcale nie proste. No i fakt - nie ma w naszych sklepach "składników" do tego typu ozdóbek.<br />No ale dzwoneczek ładnie wyszedł, choć się przy nim narobiłaś i pewnie nieco nazłościłaś. Bo mnie to zawsze złość dopada gdy mi coś nie wychodzi.<br />Miłego;)anabellhttps://www.blogger.com/profile/04432866567332809112noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-5343039534215966816.post-37092926504022824672019-12-07T10:47:18.204-08:002019-12-07T10:47:18.204-08:00Dziękuję. Szycie mnie też kręci. Kiedyś szyłam sob...Dziękuję. Szycie mnie też kręci. Kiedyś szyłam sobie różne ciuchy. Teraz figura trochę się spsiła, dlatego co trudniejsze odpuszczam, ale jakieś kimonowe, proste bluzki, no i takie domowe przeszywki, poduchy, pokrowce itp. Lubię eksperymentować z takimi bzdurkami. W większości do finału dochodzę metodą prób i błędów, bo nawet jak są tutoriale, to w języku obcym. No i ciągle brakuje w Polsce fajnych materiałów do szycia takich drobiazgów- tasiemek, koralików, drucików, tkanin- niby dużo tego, a jednak nie zawsze jest to, co najbardziej pasuje. Teraz haftuje "truskawę" do ko0lekcji i zrobiłam nowe biscornu:)A w kolejce czeka niedokończony haft koguta.Jaskółkahttps://www.blogger.com/profile/00756198790289289817noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-5343039534215966816.post-40344009646962462902019-12-07T10:37:34.296-08:002019-12-07T10:37:34.296-08:00Podziwiam Twoją cierpliwość! Bardzo mi się podobaj...Podziwiam Twoją cierpliwość! Bardzo mi się podobają takie szyte/haftowane drobiazgi, ale nie mam zdrowia do ich tworzenia. Czasem próbuję, ale najbardziej daje mi w kość szycie tych maleństw, a już jak trzeba samemu pokombinować z konstrukcją, to całkiem odpuszczam. Hafciki owszem, ale szyć to ja wolę hektary tkanin, jakieś pokrowce na fotele a nawet sobie kieckę czasem. Tak więc całkiem szczerze - jestem dla Ciebie pełna podziwu :).Małgosia - "Sztuka w papilotach"https://www.blogger.com/profile/09283316693565629043noreply@blogger.com