Wkopałam się w dosyć duży haft płaski i dziubię go w przerwach między pracami domowo-ogrodowymi. Tak ogrodowymi, bo ciepło się zrobiło i wywabiło mnie do prac ogrodowych.
W styczniu wyhaftowałam gazele. Wzór powstał w oparciu o twórczość hinduską.
Materiały:
Tkanina- szary len z domieszką sztucznej nitki.
Nici- mulina DMC podwójna nitka.
Wielkość haftu- 12x8 centymetrów
O ,coś nowego !Tak się przyzwyczaiłam do Twoich ptaszków ,a tu takie zaskoczenie.Te gazelki mają niesamowite spojrzenie.Są urocze ,ciekawa jestem dalszego ciągu haftu.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ciepło
Nie podpisałam się to ja czyli Elżusia.
OdpowiedzUsuńNie mogą być same ptaszki i ptaszki. Takie indyjskie wzory bardzo mi się podobają A gazele świetne.
UsuńJaki uroczy haft. Pozdrawiam:):):)
OdpowiedzUsuńDziękuję:)
UsuńŚliczniusie!!!!
OdpowiedzUsuńanabell
Bardzo mi się wzór podobał, to "haftnęłam" je:)
UsuńCudny haft! Bardzo mi się podoba :)
OdpowiedzUsuńWyciągnęłam ze spamu. Myślałam, że to bot, przepraszam:) I dziękuję za miły komentarz.
UsuńŚliczne te gazele. Bardzo ładnie prezentują się w tej ramce. Pozdrawiam serdecznie 🌷🌷🌷🌷🌷
OdpowiedzUsuńDziękuję:) Te ramko-tamborki są ładne i łatwo się oprawia w nie hafty.
UsuńWow ! Jest cudny !!!
OdpowiedzUsuńNo i nie ptaszory tym razem. Może skuszę się na jeszcze jeden haft w tym stylu.
UsuńBardzo intrygująca kompozycja. No i jakie prześliczne, duże oczy!
OdpowiedzUsuńTrudno było je wyhaftować tak, by oddały tę "wielkość" i jakiś niepokój. Hinduskie malarstwo to dobre wzory do haftu.
UsuńUwielbiam Twój post! Twoje teksty są zarówno pouczające, jak i wciągające. Tak trzymaj i pisz więcej!
OdpowiedzUsuńPrzepiękne te gazele, jak z bajek Disney'a :-)
OdpowiedzUsuń