Drugi, pod względem wielkości,
haft do mojej kolekcji. Pierwszy to ten (http://mojerekoczyny.blogspot.com/2018/03/trwoga-niebieski-ptak.html)
Oba wzory pochodzą z kolekcji kafelek Williama de Morgana.
Ten kilim został wyhaftowany przez melmoreso
(https://www.flickr.com/photos/merosmero/) na kanwie- nie wiem,
jak się ta technika haftu nazywa, ale to chyba coś w rodzaju gobelinu- kładzie się ścieg poziomo od oczka do oczka kanwy. Niedawno odkryłam go na Pintereście.
Mój jest haftowany tradycyjnym
ściegiem płaskim.
Wyhaftowałam go ściśle według
wzoru, dlatego zdarzają się na nim niesymetryczne, względem siebie, elementy.
Wzór, według którego wyhaftowałam kolejnego ptaka, nosi tytuł: „Heron
and Dolphin”. Dziwne, bo ja delfina jakoś tu nie widzę. Duża ryba bardziej podobna jest do suma. No, ale całość jest mocno przerysowana i bardzo wystylizowana na wzory tureckie
Pominęłam górny i dolny elementy. Skupiłam się tylko
na czapli oraz rybie. Zmieniłam również kolorystykę. W moim hafcie więcej jest
odcieni niebieskiego i granatu. Ryba jest w innych, niż we wzorze,
odcieniach zieleni. Dodałam złotą nitkę w obramowaniu łusek u dużej ryby i
srebrną nitkę w małej rybie. Nogi ptaka obszyłam ciut ciemniejszą,
pojedynczą nitką.
Dół haftu wygląda tak.
Skrzydło czapli- niby czapla, a skrzydło i ogon ma jak paw. Taki piękny, stylizowany ptak.
Głowa czapli- trochę sprawiła mi trudności, ponieważ wymagała precyzji w tych "paseczkach".
Wszystkie elementy tworzące
głowę (paseczki), są obszyte czarną pojedynczą nitką. Podobnie obszyłam dziób,
korpus, ogon i szyję ptaka.
Tak wygląda gotowy haft, powieszony na ścianie
To już 36 ptak w mojej kolekcji.
Wymiary haftu: 18x18 centymetrów
Materiały:
- tkanina: len z domieszką sztucznej nitki w kolorze
ecru,
- mulina DMC, Anchor, Ariadna, złota i srebrna nić
firmy Diamant.
Haftowałam podwójną nicią, a wykończenia nicią
pojedynczą