Sierpniowe biscornu to próba haftu krzyżykowego na czarnej kanwie. Wprawdzie wyhaftowałam kiedyś kota, ale na długo odłożyłam czarną kanwę, bo była to droga przez mękę. Te barwione kanwy są bardziej twarde, a dziurki mniejsze. I, mam wrażenie, że kolor „mieni się”, przy różnym nachyleniu tamborka, co też przeszkadza. Najgorsza jest chyba kanwa zielona, ponieważ jest najbardziej sztywna. No, ale to moje odczucia, ktoś inny pewnie lubi haftować na kolorowych kanwach.
Został mi spory zapas kanw w różnych kolorach, dlatego hafty na nich będą. Najbardziej lubię kanwy jasne- ecru, beż, kość słoniowa, jasny szary.
Biscornu powstało
według wzoru na obrazek. Jest to
blackwork. Wzór znalazłam na Pintereście
Moje wyhaftowane góra i spód biscornu przed zszyciem
Wzór na spód wymyśliłam sama
Na zdjęciach złoty kolor wychodzi bardzo jasny, ale w oryginale jest to stare złoto.
Nie naszywałam cekinów, jak to jest w oryginale.
Jest to duże biscornu. Ponieważ dwa boki ma po 62 krzyżyki, dwa po 63 krzyżyki (tak wyszło po dodaniu do haftu odstępu po 1 krzyżyku od ozdobnego szlaczka, a potem linii zszycia), haft na środku brzegu spodu, nie wyszedł równo ze środkiem boku góry. Ale to zobaczyłam dopiero podczas zszywania całości.
Powinnam wybierać gotowe wzory na biscornu, które mają górę i spód dokładnie „rozpisane”, to nie będzie takich niespodzianek.
Materiały:
- tkanina- czarna kanwa Aida 16ct.
- nici- bordowa mulina DMC- jedna nitka, złota Rexana- pojedyncza nitka,
- małe bordowe i jasnozłote koraliki, duże złote koraliki- środek biscornu.
Wymiar: bok biscornu: 11 centymetrów- 62 krzyżyki.
Miłego dnia.
Raz jedyny "porwałam się" na haftowanie na czarnej kanwie i.....nie ukończyłam haftu. Czarna kanwa męczy wzrok bo dziurki w niej są gorzej widoczne i po godzinie haftowania czułam się tak , jakbym haftowała z 8 godzin. A miałam wielce ambitny plan wyhaftowania pewnego obrazu- kolorowe kwiaty na czarnym tle a wazon "bladozłocisty". Przeleżał się ten mój haft kilka lat i wylądował w czasie przeprowadzki w śmietniku. Podziwiam Cię, że tak chętnie robisz te maleńkie hafty - osobiście skrupulatnie omijałam takie maleństwa, chociaż wyhaftowałam kilka pocztówek Bożonarodzeniowych, pewnie z pięć. I to mnie zraziło do malutkich form. Ładny wzór wymyśliłaś na spód, a to że nieco "zwichrowany" wcale nie zaszkodziło.
OdpowiedzUsuńSerdeczności;)
Widziałam takie wzory- wazony z różnymi bukietami-haft na czarnej kanwie. bardzo mi się podobają, ale nie podejmę się takiego hafu. A z drugiej strony, mam mocną podświetlaną lupę i dosyć ładnie widać krateczki. Bardziej zraża mnie twardość kanwy- kolorowe są bardziej twarde od tych jaśniejszych.
UsuńNie znam się na haftowaniu nic, a nic, ale za to podziwiam. No bosko Ci to wyszło, wspaniale się prezentuje. Może na ciemnej było ciężej, ale efekt, jaki uzyskałaś, dzięki swojej pracy i sercu jest powalający. Ja widzę totalne piękno i jakby takie klimaty z innego kraju, ino jakiego, niby mam jakieś obrazy przed oczętami, ale nie wiem, jaki to mógłby być kraj. hehe Wyśmienita praca, brawo. :)))) Przytulam mocno. :))) <3
OdpowiedzUsuńZa to znasz się na makramie i świetne rzeczy wyplatasz. Ja z kolei ani du du w makramie. Faktycznie wzór przypomina te orientalne. A przecież to wzory pochądzące z Irlandii i Europy zachodniej.
UsuńHymmm... dzięki za informację, że są kanwy w innych kolorach :))) Może coś kiedyś jeszcze wyhaftuję? Równo-nierówno mnie się tam bardzo podoba :)))
OdpowiedzUsuńW zasadzie jest bardzo duży wybór kolorów w różnych rozmiarach kanwy. Można sobie dobrze dobrać tło do swojego haftu. Są tez tkaniny do haftu krzyżykowego ( również płaskiego) z rożnym wzorem (nadrukiem)- kropki, gwiazdki, vintage- marmurki itp.
UsuńNic tylko haftować:)
Jakie nierówno ? Wyszło fantastycznie :)
OdpowiedzUsuńNo niestety, krzyżyki się nie zeszły, ale to chyba nie przeszkadza, zwłaszcza, że ta część biscornu jest prawie niewidoczna.Najważniejsza jest góra i podwinięte rogi spodu, bo one są widoczne.
UsuńNa czarnej kanwie, bardzo mi się podoba
OdpowiedzUsuńTaki był zamysł- czarny, bordo i złoto. Na białej kanwie ten bordowy ze złotem, nie wyszedłby taki barokowy
UsuńAleż to przecież jest cudnie wykonane. Efekt całości niesamowity. Pozdrawiam serdecznie🌹🌹
OdpowiedzUsuńDziękuję :):)
UsuńCzerwona i złota nitka na czarnym materiale daje świetny efekt.Fantastyczne biscornu wyhaftowałaś ,bardzo mi się podoba.Chętnie oddam Ci kawałki granatowej i ciemno zielonej kanwy /nie będę jej wykorzystywać ze względu na oczy/ Jeśli jesteś zainteresowana pisz na maila
OdpowiedzUsuńklisz.elzbieta@gmail.com
Pozdrawiam
Elżusiu, dziękuję za dobre serce, ale ja mam spory zapas tych kanw, a nie bardzo chce mi się na nich haftować. Kiedyś kupiłam tego sporo ( mam jeszcze granat,zielony, ciemny grafit, bordo i sporo czarnej. Właśnie kombinuję, jak je inaczej zużytkować.
UsuńAle serdeczne dzięki za chęć podzielenia się:)
Cudo! Haftowałam kiedyś maki na czarnej kanwie, oczy bolały.
OdpowiedzUsuń