Ciągle coś tworzę, a zaległości w pokazaniu na blogu rosną i rosną. Teraz haftuję kolejnego ptaka i robię na drutach szeroki szal do okrycia ramion. Może go na jesień skończę:)
Dzisiaj pokażę zawieszkę- sopel albo diament. Pierwszą tego rodzaju pokazałam TU.
Ten pierwszy to takie maleństwo, że ledwo dałam go radę zszyć. Teraz zrobiłam większy sopelek, ale i tak jest jeszcze niewielki.
Najpierw wyhaftowałam dwa jednakowe kwadraty
Natomiast dół ozdobiłam chwościkami nanizanymi na kółeczko, elementem biżuteryjnym i koralikiem
- błękitna kanwa Aida 16 ct.,
- nici do haftu METALUX; wielobarwne, błyszczące nici MADEIRA; srebrne nici Diamand DMC; mulina DMC,
-białe koraliki,
- elementy biżuteryjne i małe chwosty.
Wielkość: 9x4 centymetry
Miłego dnia.
Sopelek zachwycający,błyszczy się pięknie.Chyba nie jest łatwo pozszywać wszystkie części.
OdpowiedzUsuńA ja czekam aż pokażesz ptaszorka.....
Uściski
Ptaszorek naciąga się na ramkę, w sumie dwa, a trzeci jest w 2/3 wyhaftowany. To taki sopel na choinkę. Muszę mu dorobić towarzyszy:)
UsuńŁadne "toto". Dawno nic nie haftowałam, jakoś przestało mnie ciągnąć do haftu. Wzięłam z Polski niedokończony jeden haft (taki japoński wzór - dwa siedzące na nagim drzewie czarne ptaki i - nie wiem czemu, ale od pięciu lat nie przybył ani jeden krzyżyk na nim. Serdeczności posyłam!
OdpowiedzUsuńNie no,, koniecznie trzeba wyhaftować ptaki. Zwłaszcza taki haft, jak opisujesz. Te japońskie hafty są bardzo oryginalne i egzotyczne.
UsuńPiękny jest, bardzo oryginalna forma, podoba mi się kolorystyka.
OdpowiedzUsuńForma oryginalna, al e piekielna do zszywania, zwłaszcza jak jest mały. kolorystyka zimowa z elementami neonów kolorowych. Kupiłam kiedyś sporo takich nici i teraz chcę je wykorzystać do takich rzeczy.
UsuńKapitalne!
OdpowiedzUsuńDziękuję:)
UsuńSuper sopel.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ciepło.