Jakoś ostatnio tu pusto,
głucho. Haftuję, haftuję, ale to dosyć duże kawałki i jadę z trzema na raz. Tak
jakoś mi się zachciało. Przekładam- raz jeden, potem inny i jeszcze inny. Jedna
poducha skończona, ale fotek brak. Drugą kończę, ale trzeba ją zszyć. Jakiś
kilimek równocześnie powstaje. A między tymi haftami, zrobiłam serducho z ważką.
Do zrobienia ważki
wykorzystałam nici metalizowane, perełki i mały kaboszon. Chyba kaboszon, bo
nie mam pojęcia, jak poszczególne rodzaje perełek się nazywają. Serducho jest z
białego filcu, ozdobione na brzegu większymi perełkami. No i tradycyjnie z
chwostem:)
tak, to kaboszon. Piękne serducho z ważką :)
OdpowiedzUsuńMnie kaboszon kojarzy się z kamykiem/ szkiełkiem, który nakleja się na bazę. Ten ma dziurki do przyszycia.
UsuńKaboszon to kamyk o płaskim spodzie, niezależnie od tego jakiego jest rodzaju- naturalny czy syntetyk. Ładna ta zawieszka.
OdpowiedzUsuńNo ale to co jeszcze haftujesz to chyba nam pokażesz gdy skończysz?
Myślałam, że tylko taki do naklejenia, bez dziurek jest kaboszonem. Ten ma dziurki. Ciągle coś dziubię. Teraz kończę poduchę, druga czeka na zdjęcia, jakieś serwety są na tapecie...Pokażę, jak skończę, po kolei:)
UsuńKlik dobry:)
OdpowiedzUsuńA pokażesz na blogu te duże kawałki?
Pozdrawiam serdecznie.
Prawie wszystko tu pokazuję. No chyba, że naprawdę coś wyszło do bani. Tego za chiny nie pokażę. Pokazuję tutaj różne próby, różne pułapki i porażki, ale jak coś się nie nadaje, to ląduje głęboko w pudle do zapomnienia.
UsuńNo przecudna praca. Ważka jest fantastyczna, ja bardzo lubię oglądać Twoje prace i zawsze mnie czymś zaskoczysz Posyłam serdeczne pozdrowienia. <3
OdpowiedzUsuńDzięki. Marzy mi się zrobić broszkę ważkę z koralików. Chyba nie przeskoczę:)
UsuńBardzo przesympatyczna ta ważka. Ja bardzo lubię ważki ogólnie.
OdpowiedzUsuńPróbowałam haft koralikami i nicią metalizowaną. Wzór ważki prosty, ale potem miałam problem z uzupełnieniem całości.
UsuńPiękne serduszko. :) Bije z niego miłość.
OdpowiedzUsuńDzięki:)
UsuńSuper połaczenie technik i materiałów :) nici, koraliki, filc - wszsytko doskonale się uzupełnia :)
OdpowiedzUsuńCzasem próbuję łączyć różne materiały. Na razie to smoczyca najbardziej mi się udała. No i Crazy też niezłe wyszło. Teraz kombinuję z filcowaniem:)
UsuńWspaniałości stworzyłaś, wyszło przepięknie! Pozdrawiam! ;)
OdpowiedzUsuńDziękuję:)
Usuń