Postanowiłam spróbować
wyhaftować wzór, narysowany ołówkiem. Nie plamy, a kreska tym razem w nim
dominuje. Przyznam, że niektóre miejsca były trudne do wyhaftowania. Szczególnie
te, gdzie trzeba było odwzorować delikatną, pojedynczą kreskę. Zależało mi, by
oddać bezradność pisklaka, ten strach i bezbronność. Wyraża to, przede
wszystkim, sylwetka malucha- przykurczenie, wysunięcie nóżki,
podniesiony łepek.
Trudnym miejscem do
wyhaftowania był dziób i taki zakrętas pod okiem, który jest charakterystyczny
dla piskląt. To jest ten żółty kolor u młodych ptaków, który potem zanika.
Haftowałam czarną muliną DMC
na szarym lnie. Haft jest mały, ma 6x7 centymetrów.
Wzór- rysunek Norbertine von Bresselem- Roth, austriackiej malarki i graficzki. Swoje dzieła tworzyła w latach 1911- 1978. Jej dzieła były wystawiane na wielu światowych wystawach i w wielu galeriach. W Austrii ogłoszona została jedną z najsławniejszych malarek zwierząt XX wieku.
https://translate.google.com/translate?hl=pl&sl=en&u=http://www.artnet.com/artists/norbertine-bresslern-roth/&prev=search
https://pl.pinterest.com/pin/332492384990435591/
Natura
Dzien dobry :)
OdpowiedzUsuńTrudny obiekt wybralas, najpierw pomyslalam, ze na maszynie haftujesz, ale powiekszylam i popatrzalam dokladnie. Uff, mikrorobota, ladnie wyszlo!
Na maszynie nie potrafię. Może kiedyś spróbuje, ale do tego trzeba precyzji albo regulacji prędkości stopką. Kiedyś pracowałam tylko ze stopką, teraz puszczam prędkość na guzik.
UsuńPrzy hafcie trochę zeszło, bo haftowałam bez tamborka.
Udało ci się odtworzyć idealnie tą grafikę. Czuć strach pisklaka, gratulacje
OdpowiedzUsuńDziękuję:)
Usuńpięknie przeniesiony rysunek, idealny :)
OdpowiedzUsuńIdealny to on nie jest, ale jestem zadowolona. Ta malarka ma inne interesujące prace i nadające się do haftu. Zobaczymy.
UsuńSuper wyszło . Szczęśliwego Nowego Roku . Pozdrawiam cieplutko 💖💖💖
OdpowiedzUsuńDziękuję i wzajemnie:)
Usuń