środa, 6 lipca 2022

Zakładka z leśnymi zwierzakami

 Parę rzeczy wyhaftowałam. Jakieś biscornu, jakieś zawieszki, pół dużego projektu...i ciągle nie mam czasu, by to wszystko pokazać tutaj. 

Doszłam do wniosku, że czas się zmobilizować i w końcu nadrabiać prezentacje.

Często, podczas haftowania biscornu, zostają mi paski kanwy. Nie lubię takich rzeczy wyrzucać, a paski nadają się w sam raz na zakładki.

Jeden z nich wykorzystałam do wyhaftowania zakładki "leśnej". Powstała ona z zestawienia trzech wzorów. Hafciki uzupełniające wymyśliłam sama. Jest to haft needlepoint, który w wolnych chwilach ćwiczę.

 

Hafty banalnie proste, ot taki hafciarski żarcik w formie zakładki. Poszłam po najmniejszej linii oporu i spód zrobiłam z dwóch, zszytych ze sobą, części filcowych. Na górę nakleiłam kanwę z haftem. Boki kanwy postrzępiłam.

Całość ozdobiłam chwostem zrobionym z nici jutowej.  

Haft jest wykonany na białej  kanwie Aida 16 ct. Haftowałam muliną DMC Etoile.
 
Miłego dnia.

8 komentarzy:

  1. Świetne wykorzystanie resztek :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Często zostają mi takie paski. Planuję je pozszywać i zrobić jakiś patchwork haftowany.

      Usuń
  2. Fajna leśna zakładka .Ja kiedyś uzbierałam całą torbę takich resztek ale niedawno trafiła się haftująca Ukrainka i chętnie przygarneła te szmatki.
    Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. taka bzdurka- składałam i dopasowywałam te zwierzaki, by się. zmieściły w jednakowych kwadratach. Ukrainki pięknie haftują, ale nie wiem czy nasze tutaj też. Na razie zbieram ścinki i chyba je pozszywam.

      Usuń
  3. Mój projekt- podczas poszukiwania wzorów, łapie takie małe i potem wykorzystuję. A tu akurat próbowałam, jak zrobić taki "postrzępiony " brzeg w zakładkach i w ogóle w małych formach. Nigdy takiego nie robiłam.

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za zainteresowanie moim blogiem.
Będzie mi miło, gdy zostawisz komentarz. Staram się odpowiadać nawet w starszych postach.