Skończyłam następny zalegający w szafie haft. Dosyć długo leżał, a haftowałam go etapami- od znudzenia do znudzenia się nim.
Wzór w stylu secesji znalazłam na Pintereście. Od razu bardzo mi się spodobał, bo ja lubię wszystko, co jest w tym stylu.
Wzór jest czarny, dlatego kolory musiałam dobrać sama.
Zdjęcia są niedoskonałe i zdaję sobie sprawę z tego, że uwypuklają moje hafciarskie niedociągnięcia. To, co widać na powiększonych zdjęciach, normalnie nie jest zauważalne. No, ale to już wiecie, bo pewnie też macie pewien dyskomfort, kiedy zdjęcie pokazuje „o wiele więcej”, niż chciałybyście.Na tych zdjęciach (normalnie nie widać) widać jeszcze trochę śladu wzoru. Przy następnym praniu spierze się całkowicie.
W zasadzie są to dwa dosyć spore hafty, ułożone symetrycznie po obu stronach serwetki.
Boczny element
Środkowy element. Eksperymentowałam ze ściegami, bo nie chciałam wszystkiego wypełniać. te różowe kwiaty mogły być równie dobrze haftowane ściegiem Pistils z haftu rococo, albo mogłam wypełnić ich płatki ściegiem satynowym.
Wielkość całej serwety:
- szerokość: 55 centymetrów,
- długość: 100 centymetrów.
Wielkość haftu (x 2):
- szerokość: 42 centymetry
- wysokość: 14 centymetrów.
Tkanina- białe płótno
Nici i ściegi:
- kwiaty różowe: płatki- różowy kordonek Perle Metallic firmy Altin Basak, ścieg Lazy Daisy (margaretkowy), środek- mulina DMC, ścieg satynowy, obszyty sznureczkowym,-
- liście: mulina DMC Coloris
4505, ścieg Buttonhole, ( podwójna nitka)
- łodygi: mulina DMC, ścieg
Stem Stitch,(podwójna nitka)
- kwiaty boczne- mulina DMC,
ścieg satynowy i Lazy Daisy ( podwójna nitka)
Na razie jestem zadowolona, że skończyłam następną zaległość. Wiem, że ten różowy kordonek niezbyt nadaje się do haftu, ale jak zaczęłam, to musiałam nim dokończyć- nie lubię pruć. Na zdjęciach słabo widać srebrną nitkę w kwiatach różowych, w realu ładnie się błyszczy i nie razi tandetą.
Poza tym, ścieg Lazy Daisy nadaje się do mniejszych płatków, u mnie są duże i ścieg niezbyt równo się układa. Być może przy użyciu grubszej nici będzie wyglądał ładniej i przy dużych płatkach, ale to może zrobić haft ciężkim optycznie.
Miłego dnia.
Piękny haft! Ja też uwielbiam secesję, te falujące linie i kwiatowe wzory :))).
OdpowiedzUsuńDziękuję. Tych secesyjnych wzorów jest mnóstwo, ale przeważnie na haft krzyżykowy. No i są duże.
UsuńSecesję lubię w każdym wydaniu:), ale najbardziej biżuterię w tym stylu.
Jak ja lubię takie hafty :)co do kordonka to nie zgadzam się z Tobą, widziałam hafty z jego użyciem sama się do tego przymierzam, jedyny problem to grubość nici i kolorystyka. troche Ci zazdroszczę tych serwet, nie mam dojść do tkanin które się do tego nadają :)
OdpowiedzUsuńten kordonek jest gruby, chyba to będzie 5tka.Przy haftowaniu czasem trudno było go przeciągnąć prze materiał. Jeżeli haft na kanwie to na 14tce.
UsuńTo jest białe płótno, jakaś reszta pałętała się po szafie, to zrobiłam serwetkę. Chyba jeszcze jeden kawałek czeka.
Wzór piękny, poszukałam u siebie podobnych, niestety z materiałem mam krucho, może pod jesień zabiorę sie za serwetę, w tym roku zrobiłam dwie, / niewielkie/
OdpowiedzUsuńJa mam zapas różnych materiałów w różnych kolorach, już obrębionych. Czekają na haftowanie. Na razie dostałam zamówienie na dewie poduszki haftowane w sowy.
UsuńPiekny haft.
OdpowiedzUsuńDziękuję:)
UsuńBardzo podoba mi się ten wzór idealny na serwetę.Co do wykończenia ,to ja postawiłabym na mereżkę zieloną nitką.Tak wiem że to dłubanina ale chyba by pasowało .Kochana gdzie Ty widzisz niedociągnięcia nie żartuj,Twoje hafty są dla mnie wzorem,właściwie to dzięki Tobie wzięłam się za haft płaski.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie
Pomysł znakomity, ale z wykonaniem klapa. To jest bardzo geste płótno, boję się zepsuć. Nie jestem biegła w mereżkach. Wiem, jak się je robi i kiedyś robiłam, ale to było na równym lnie.
UsuńHaft płaski jest bardzo wdzięczny. Wolę go od krzyżyka.
Świetny haft !!!
OdpowiedzUsuńDziękuję:)
UsuńBardzo ładne hafty, ich schematy przypominają mi świeczniki pięcioramienne, ciekawie dobrałaś kolorystykę Jaskółko :)
OdpowiedzUsuńKolorystyka cukierkowa. Teraz widzę, że lepsza byłaby w tonacji złoto zielonej. Może następny taki będzie:)
OdpowiedzUsuńŚliczny obrus,a niedociągnięć nie ma😀
OdpowiedzUsuńDobrze,że udało się skończyć,to najwazniejsze.
Dzięki. Zdjęcia są do niczego. Nie potrafię robić zdjęć moich robótek. Wszystkie wychodzą nieciekawie. Mnie najbardziej podobają się liście w tym hafcie.Faktycznie, kolejny ukończony, a jeszcze trochę czeka n dokończenie.
OdpowiedzUsuńPiękny haft , a serweta będzie zachwycająca. Pozdrawiam serdecznie 🌞🌞🌞🌞🌞🌞🌞🌞🌞
OdpowiedzUsuńDziękuję:)
UsuńBardzo ładne :)
OdpowiedzUsuń